niedziela, 21 czerwca 2015

Tylko mnie kochaj!

Cześć!
Nareszcie możemy odetchnąć z ulgą. Ostatni tydzień szkoły - bez sztywnych lekcji, zadań domowych, ocen, bo jeśli się nie mylę to już wszędzie są wystawione oceny, prawda? W każdym razie gratuluję każdemu kto przebrnął przez kolejny rok nauki, a tym którym coś nie poszło życzę powodzenia w sierpniu - tylko teraz proszę korzystać z chill'otu! Pouczycie się dzień, czy dwa przed poprawką :D
No nic. Nie będę smęcić o ocenach, wakacjach, ani o tym co możecie w ich czasie robić lub nie, bo to i tak nic nie da! Przecież najlepiej o tym wiemy, że lato rządzi się swoimi prawami.
Dzisiaj zachęcę Was do udziału w pewnej niewiele wymagającej akcji, która:
1. Doda Wam dobry uczynek na konto;
2. Poprawi Wasze samopoczucie, bo zrobicie coś świetnego;
3. Uświadomi ludzi i pozwoli na godziwe życie zwierząt.
Słowem wstępu... Niejednokrotnie spotykamy się z sytuacją, że ludzie dają w prezentach zwierzęta, na które przyszły właściciel - być może - nie jest gotowy. Przyjmuje, bo wypada. I co dalej? Zero chęci. Zero odpowiedzialności. I problem. Co ten domniemany właściciel ma zrobić ze zwierzęciem podczas wyjazdu? Jeśli trafi się dobry człowiek to poprosi sąsiadów, czy rodzinę o czasową opiekę, albo weźmie swojego pupila z sobą. A co się dzieje kiedy zwierzę trafia do nieodpowiedniej osoby z zagłuszonym sumieniem? Opcji jest kilka: zostaje wyrzucony z samochodu (żeby nie wrócił!), albo przywiązany do drzewa w lesie i skazany na pewną śmierć. Ludzie! Jak tak można!
I o tym właśnie jest ta akcja. Skłania ludzi do świadomej adopcji! Świadomej, czyli takiej kiedy człowiek jest gotowy na opiekę nad zwierzęciem, wie jak je wychować, będzie gotowy na wyjazd z nim (albo zagwarantuje mu odpowiednią opiekę), a przed wszystkim będzie go kochał! "KOCHAĆ" to słowo klucz, bo kiedy się kocha, nie pozwoli się na cierpienie.
Propagowaniem tej jakże zanikającej już postawy zajmuje się zespół ludzi działających na stronie pod nazwą wyrzucone.pl . Chodzi o to, aby rozwieszać ulotki w różnych miejscach w Polsce, aby ludzie mogli je przeczytać i zastanowić się choć przez chwilę nad swoim postępowaniem.

Jak dołączyć się do akcji?
1. Wejść na stronę wyrzucone.pl
2. Kliknąć pole niebieskie (myślisz o piesku?) lub pole różowe (myślisz o kotku?). Obojętnie, wybór należy do Was.
3. Obejrzeć intro i zapoznać się z ulotką.


4. Kliknąć duży, różowy napis PRZYŁĄCZ SIĘ. 
5. Kliknąć sposób w jaki chcesz pozyskać ulotki.

Problem wyrzuconych zwierząt niestety nie ogranicza się tylko (a w zasadzie aż!) do problemu z opieką podczas wyjazdu właściciela. Jest to widoczne również podczas problemów wychowawczych typu: gryzienie, siusianie w domu, nadpobudliwość. Wtem pojawia się pytanie - czego Wy się spodziewaliście? Szczeniaczka trzeba nauczyć dobrych manier, a dorosłego psa ze schroniska trzeba resocjalizować tak, aby przyzwyczaił się do nowego miejsca. Przecież swojego niesfornego dziecka też nie oddacie... (chyba). Zwierzę czuje i przywiązuje się do człowieka! Nie róbcie mu krzywdy.
Doprawdy, również mam psa o ciężkim charakterze, ale nigdy nie przyszło mi do głowy, aby oddać moją Tosię. Kocham ją i staram się zmieniać jej nawyki. Może mozolnie, ale jednak! Każdy da radę jeśli tylko chce! 
Mamy tyle możliwości - hotele dla zwierząt, psi psycholodzy, weterynarze, książki, internet, restauracje, w których można przebywać ze swoimi pupilami - dlaczego, więc z tego nie korzystamy i wybieramy najgorszą z możliwych opcji?!

Pamiętajcie, ŚWIADOMA ADOPCJA to podstawa!
Przyłączajcie się do akcji, uświadamiajcie swoich znajomych! To nic nie kosztuje!
Powodzenia!



2 komentarze:

  1. Bardzo mądra akcja, w przyszłości wezmę udział! Teraz zabardzo nie mam warunków :(
    Bo mam już kota i jaszczurkę
    Pozdrawiam!
    I zapraszam do mnie, nowy post!
    6odcienimnie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko akcja nie polega na przygarnięciu zwierzaka, a rozwieszeniu ulotek o tym, aby ludzie nie wyrzucali swoich zwierząt.

      Usuń